8 grudnia 2013

Irek Wojtczak The Bees' Knees

To płyta, która zdążyła się już nieco zakurzyć… wszystkiemu winne moje roztargnienie i natłok jakichś tam zobowiązań, ale mimo iż okładki dawno w ręku nie miałem, płyta towarzyszyła mi na tablecie dość często w podróży do pracy…
The Bees’ Knees to płyta, w której jazz łączy się z klasyczną muzyką współczesną w sposób idealnie niemalże zrównoważony. Pociąga to za sobą pewne skojarzenie i konkluzje dotyczące odmiennych spojrzeń na XX i XXI- wieczną muzykę klasyczną i traktowania jej przez muzyków jazzowych. O ile przy niektórych nagraniach (Skestans; Hera) jest ona elementem niemalże konstytuującym twórczość (i w pełni dominującym), o tyle w przypadku projektu Irka Wojtczaka- i podobnych do tegoż projektach, m.in.: trio RGG, twórczość Maćka Obary czy Tomka Dąbrowskiego- jest ona tylko pewnym estetycznym odniesieniem dla całkiem mocnego- mimo wszystko- osadzenia tejże twórczości w jazzie. Tym estetycznym odniesieniem  jest dosłowne wtłoczenie w stylistykę czysto jazzową przecież, dwunastostopniowej serii (kompozycja 12 w skali Beauforta), a zatem zabieg odsyłający w prostej linii do dodekafonistów Schoenberga, Berga i Weberna. Ale to nie jedyne odniesienia stylistyczne, które można zaobserwować w kompozycjach, ale też w samych improwizacjach saksofonisty… ot, chociażby Tonicato przynosi echa yassu- odbijające się przecież echem w kompozycjach wcześniejszych, tu jednakże wychodzące w sposób ewidentny na wierzch. Same yassowe reminiscencje nie są- patrząc wstecz na biografię saksofonisty jakoś nadzwyczaj zaskakujące- grywał on bowiem z Tymonem Tymańskim, ale też jak wspomina w wywiadzie udzielonym Jazz Forum (Jazz Forum 7-8/2013) bywał na próbach „Miłości”, które dla ówczesnego 22- latka okazały się niezwykle wartościową inspiracją. Po gitarowych riffach Kamila Patera i skalowych przejazdach Irka Wojtaczaka okraszonych intensywną grą sekcji (Adam Żuchowski na basie oraz Kuba Staruszkiewicz na bębnach) swoiste ukojenie przynosi rozkołysany i niezwykle uroczy tytułowy temat, The Bees’ Knees. Adam Żuchowski na basie, Kuba Staruszkiewicz na perkusji wraz z Kamilem Pateren roztaczają niezwykle urokliwą aurę melodyczną, na której buduje balladowy temat Irek Wojtczak.
Osiem kompozycji saksofonisty, to kawałki dość różnorodne stylistycznie. Od form swobodniejszych, poprzez dodekafonię na kontrastujących ze sobą yassie i formie balladowej kończąc… płyta z całą 
pewnością muzycznie wysmakowana i dosłownie rzecz ujmując eksplodująca ekspresją przynależącą nagraniom, w które muzycy wkładają cała swoją energię i pasję do muzyki improwizowanej.

Ode mnie: *****/ ******

Irek Wojtczak- saksofon tenorowy i sopranowy, klarnet basowy
Kamil Pater- gitary
Adam Żuchowski- bas
Kuba Staruszkiewicz- perkusja


Mikołaj Szykor

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz