26 lutego 2015

PORADNIK MUZYCZNY #2 MUZYKA DLA MALUCHA…


Długo się z tym tekstem zbierałem, bo w zasadzie od momentu, kiedy zaczęliśmy rozglądać się za rzeczami dla naszego małego. Można więc powiedzieć, że sam temat chodzi za mną od pięciu miesięcy. No i pewnie, tekst ten doczeka się aktualizacji po kilku pierwszych miesiącach życia naszego malucha.

23 lutego 2015

PAWLIKOWSKI JAK PAWLIK, IDA JAK NIGHT IN CALISIA?


Historia filmu Ida Pawła Pawlikowskiego przypomina mi nieco tą z ubiegłorocznej Grammy. Polska publiczność gremialnie olewa to, co mamy najlepsze, a dopiero wielkie wyróżnienie pokazuje, że wciąż niemalże organicznie Polacy spasowani są z przysłowiem o niepoznaniu się na własnym.  

16 lutego 2015

BESIDES? JEST MOC!

Nie osłuchałem tej płyty dostatecznie, żeby zmieściła się w rocznym zestawieniu, ale nadrabiam zaległości dając im cały wpis, bo ten zdecydowanie im się należy.

12 lutego 2015

PORADNIK MUZYCZNY#1. MUZYKA JEST FAJNA, ZWŁASZCZA W WALENTYNKI.


Pierwszy raz nie będzie Tomasza Stańki, Jana Garbarka, Milesa (choć znalazłbym kilkanaście albumów nadających się na tę okazję), Coltrane’a i Keitha Jarretta… i obiecuję, omijać szerokim łukiem ryzykowne muzycznie propozycje, choć trąbka i bas pojawić się oczywiście muszą.


4 lutego 2015

SŁUCHANE NA ŻYWO #1 JAN PTASZYN WRÓBLEWSKI SEKSTET


Dawno nie dostałem płyty, która tak mnie ucieszyła. Serio. Ptaszyn to mistrz. To artysta spełniony, przy czym niesamowicie skromny i otwarty. Mało zostało nam dziś tak wielkich ludzi. Pamiętam, jak kiedyś poszedłem z moim wujkiem do warszawskiego Tygmontu. Ptaszyn grał tam bodajże prowadząc swój kwartet. Nie pamiętam kto grał na pianie, ale na basie Jacek Niedziela-Meira i na bębnach chyba podobnie jak na tym nagraniu Marcin Jahr. To był taki koncert, który całkiem niepozornie zapadł mi w pamięć na bardzo długo. Przeżywałem go i trawiłem pod względem muzycznym bardzo, bardzo długo.