Połowa wakacyjnych miesięcy za nami, a ja w sumie dopiero zbieram
się do drugiego wpisu… ale teraz to już powinno pójść szybciej... Pozostańmy w jeszcze piłkarskich klimatach… choć
szczerze mówiąc książka napisana przez Pawła Czado i Beatę Żurek to książka
absolutnie innego kalibru niż rozpoczynająca nasz cykl poprzednia książka… Tu
mamy rzetelnie napisaną biografię, którą czyta się błyskawicznie, a przecież to
jest najważniejsze. Dobrą biografię poznamy po tym, że praktycznie czyta się
sama.
Wpis powstał we współpracy ze sklepem empik.com
Można powiedzieć, że doczekaliśmy się dzisiaj wielkiej kadry
narodowej. Nasi rodzice mieli Górskiego i Piechniczka… my mamy Nawałkę i mówię
to bez jakiejś wielkiej przesady. Piechniczek.
Tego nie wie nikt to książka, która może połączyć pokolenia tych, którzy
Piechniczka pamiętają z tymi, którzy pamiętać do i jego drużyny nie mogli.
W zasadzie, wybrałem tą książkę, bo szukałem pozycji, którą
połknę szybko i bezboleśnie. Taka jest właśnie ta książka. Napisana świetnym
językiem, odsłaniająca klika mniej znanych faktów z życia Antoniego Piechniczka
i systematyzująca wiedzę dla tych, którzy futbolem interesują się nie tylko
przy okazji Euro, czy innych sportowych zrywów narodowych, kiedy na futbolu zna
się każdy bez wyjątków.
Pierwszej przygody z kadrą Piechniczka pamiętać nie mogłem,
bo ta zakończyła się w 1986 roku, czyli na dwa lata przede mną… drugą kojarzę,
ale był to czas, kiedy pewnie nie do końca wszystkiego byłem świadomy. Dlatego
tym chętniej po tą książkę sięgnąłem w formie pewnego sentymentalnego powrotu
do dzieciństwa… i jeszcze nie raz do niej zajrzę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz