12 maja 2016

Zayn, czyli miłe zaskoczenie...

Zastanawiałem się, czy ta płyta będzie mi się podobać. Niby wiedziałem skąd wziął się Zayn, a jednak postanowiłem, że chcę o tej płycie napisać. Jak się okazało, chyba bardziej zaskoczył mnie Zayn, niż opisywana w poprzednim wpisie Sia.

Wpis powstał we współpracy ze sklepem empik.com

11 maja 2016

Sia, czyli najzwyczajniej w świecie dobra płyta...

Jaka jest ta płyta? Tu mam mieszane odczucia, choć na pewno jest to płyta na którą warto wydać pieniądze. Przebojowa, dosyć inteligentnie zrobiona i z tym charakterem za który lubię tą muzykę. Przed wami Sia…

Wpis powstał we współpracy ze sklepem empik.com

10 maja 2016

Męskie Granie 2015, czyli potężna dawka muzyki...

Znów wracam z empikową serią, czyli z tygodniowymi wpisami, w których sięgam po pozycje, które z oferty empiku wydały mi się najbardziej interesujące. Tym razem celowo wszystko pomieszałem stylistycznie, a zaczynam od płyty, której bardzo chciałem posłuchać….

Męskie Granie 2015 to kompletnie poskręcany estetycznie miks muzyczny. Choć mamy nieco słabsze momenty, to cała płyta jest generalnie dobrą propozycją, na wieczorne spotkania ze znajomymi.

Partnerem wpisów jest sklep empik.com

9 maja 2016

Pamiętasz czasy Jordana, czyli biografia Jego Powietrzności, którą musisz przeczytać…


Pamiętam Jordana. Jakbym się uparł, pewnie znalazłbym w szafie u rodziców kilka VHS-ów z finałami z Utah. Byłem wtedy gówniarzem, który jarał się po trosze NBA, Premiere League, Ekstraklasą i wszystkim co ze sportem związane. Nowe wydanie biografii Jordana, które ukazało się nakładem wydawnictwa SQN, dla mnie to nie tylko fajna książka, ale i sentymentalny powrót do czasów dziecięcych, natomiast dla nieco młodszego ode mnie czytelnika może to być niezapomniana podróż po latach ’80 i ’90, kiedy to rodziły się prawdziwe legendy. 

Wpis powstał we współpracy z wydawnictwem SQN

29 kwietnia 2016

Diagnozy i Portrety Chłopeckiego, czyli Chłopecki mocny jak zawsze.

Nowa propozycja od PWM-u, która  przynosi kolejny wybór tekstów tym razem 42, nieodżałowanego Andrzeja Chłopeckiego potwierdza coś, co wiedziałem już dawno. Chłopecki był jednym z najważniejszych polskich muzycznych teoretyków ostatnich lat i szybko nie znajdzie swojego następcy.

24 kwietnia 2016

Zaglądałeś już w pewne ciekawe miejsce?


Już chwaliłem się moim nowym projektem, ale chciałby pokazać Wam mój nowy wpis. Wpis będący częścią większego cyklu o oszczędzaniu, inwestowaniu i wielu innych kwestiach...
  

17 kwietnia 2016

Dwie płyty, dwie indywidualności, dwa światy, ale cudownie zespolone w jednej dźwiękowej estetyce, czyli ECM w dwóch odsłonach.

The Bell What was said

Dwa nowe nagrania wypuszczone przez ECM to dla mnie nagrania magiczne, ale też nagrania od których wymagałem naprawdę sporo. Bo czego innego można wymagać od Chesa Smitha (który do współpracy zaprosił genialnego Craiga Taborna i świetnego Mata Maneri’ego) i Torda Gustavsena, który powrócił w końcu do triowej obsady.

Wpis powstał we współpracy z dystrybutorem ECM firmą Universal.

9 kwietnia 2016

Trzy płyty, które powinieneś mieć.


Trzecia płyta którą dostałem od Michała Ciesielskiego skłoniła mnie do przyjrzenia się raz jeszcze jego poprzednim nagraniom. Co wychodzi po kilku tygodniach słuchania trzech nagrań z dużym ukłonem w stronę najnowszego wydawnictwa Confusion Project The Future Starts Now?

24 marca 2016

Najlepsze w 2015 roku, czyli 14 nagrań, które musisz poznać...


Długo siedziałem nad tym wpisem. Złożyło się na to kilka czynników, ale co najważniejsze nie mogłem odmówić sobie przyjemności wrócenia do najlepszych nagrań z zeszłego roku. Płyt, które zapamiętam na długo było rzeczywiście kilka, ale postanowiłem, że wymienię w tym wpisie około 10 nagrań. Wyszło równe czternaście. Jedno jest pewne. Ten rok był naprawdę dobry. Co się zmieniło od roku 2014? W 2015, w zdecydowanie większym stopniu, sięgnąłem po muzykę lżejszą, co przyniosło mi kilka świetnych nagrań.

6 marca 2016

Zaproszenie do świata finansów.


Hej.
Muzyk w banku to nowe miejsce. Niedawno przyszedł mi do głowy pomysł, że skoro i tak moje zainteresowania zaczęły ewoluować w stronę finansów, to dlaczego by tego nie wykorzystać. Finansami interesuję się od dawna, ale rynek kapitałowy dopiero poznaję. Giełda, fundusze inwestycyjne, uefki, akcje, obligacje... To wszystko produkty, które mogą przynosić konkretne korzyści. Problem leży gdzie indziej. Jak wejść, żeby wyjść bez straty.
W tym mogą pomóc dwie książki o których przeczytasz na moim nowym blogu.