20 grudnia 2015

Niezbędnik prezentowy na ostatnią chwilę.


Dzisiaj krótko, bo czasu jest stosunkowo mało. Przed nami ostatni weekend, żeby jeszcze coś kupić dla najbliższych. Wybierałem więc rzeczy stosunkowo nowe i generalnie dostępne na półkach od ręki.

Dla niego

Książki

SQN postarało się o kilka nowości, które powinny znaleźć się na półkach każdego, kto choć trochę interesuje się sportem. Steven Gerard i Magic vs Bird. Dwie książki z trochę odległych od siebie galaktyk, ale ja osobiście sięgnąłem po obie. Mogę więc polecić każdą z osobna, jak i jako komplet...

Nie mam tej książki, ale miałem okazję ją przejrzeć. Ekskluzywny Menel to już w zasadzie w polskiej blogosferze marka. Kto zna ten wie, kto nie zna może zacząć przygodę z Menelem właśnie od książki. Wszystko to co najlepsze. Świetne zdjęcia, znakomite stylizacje i to wszystko podane w bardzo przejrzystej i atrakcyjnej formie.

Mit pieniądza to książka dla wszystkich, którzy choć trochę interesują się finansami. Tej książki za bardzo rekomendować nie trzeba, bo nazwisko prof Michała Sopoćki powinno w sumie wystarczyć.
Jak pracują wielkie umysły, to raczej taka forma ciekawostki. Książka jest podana w krótkich szkicach mówiących o codziennych rytuałach postaci uchodzących za absolutnych geniuszy.

Marek Hłasko Wilk. Uwielbiam Hłaskę. I szczerze mówiąc dawno go nie czytałem. Wydanie powieści debiutanckiej jest więc świetną okazją do w pewnym sensie sentymentalnego powrotu...

Dla niej

Ania Starmach Pyszne na słodko
Przepisy są proste, szybkie i smaczne. Nie wiem, co jeszcze można napisać.


Lipstick Monster 
Biblia makijażu...


Slow fashion 
Nowe podejście do kwestii mody. Książka nie tylko kobieca... 


Szymon Hołownia Święci codziennego użytku. 
W sumie to nie jest książka z żeńskim przeznaczeniem... Taki typowy unisex. Nie, generalnie Hołownie lubią wszyscy a że piszę tradycyjnie w swoim dobrym stylu, to książka jest świetna.


Kilka płyt. 


W sumie trochę zaniedbałem kwestie muzyczne na blogu. A wyszło kilka świetnych płyt, które warto nadrobić.

Dawid Podsiadło 
Na tą płytę dlugo czekałem, ale co najważniejsze. Podsiadło nagrał kolejna świetną płytę, która może śmiało pojawiać się w zestawieniach nagrań roku.


Lilly hates roses Mokotów
Nie wiem, co w tej płycie jest takiego szczególnego, ale uwielbiam to nagranie. Około godziny świetnej muzyki.


Taka krótka wizytówka Cho. Pokonkursowa płyta zwycięzcy Konkursu Chopinowskiego ucieszy każdego melomana. Do tego dokładamy nowego Zimermana z Lutosławskim i mamy genialny zestaw klasyczny.

Dzisiaj było  szybko, ale jeszcze będzie czas na dłuższe zwierzenia. 
Pozdrawiam i spokojnych przygotowań do świąt.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz