6 kwietnia 2012

Acte Prealable

Niedawno przyszła do mnie informacja o dwóch nowościach z wytwórni Acte Prealable.
Pierwsza z… to nowa płyta z Pieśniami i Romansami Marii Szymanowskiej (w wykonaniu: Elżbiety Zapolskiej- mezzo-sopran oraz Bart van Oort grający na fortepianie z 1825 roku). Z całą pewnością, jest to ważna pozycja na naszym rynku fonograficznym, tym bardziej, iż imię i nazwisko kompozytorki nie do końca funkcjonuje w „szerszym obiegu”, tak, jak funkcjonować powinno. Maria Wołowska, bo takie jest jej panieńskie nazwisko (1789- 1831) urodziła się w Warszawie, zmarła w Petersburgu.


To właśnie w Petersburgu- gdzie przebywała od 1 listopada 1827- miała kontakt z tamtejszą i kosmopolityczną, elitą stolicy Rosji: Galicyn, Field, Glinka, Mickiewicz, Puszkin, Oleczkiewicz, Orłowski, czy Wańkowicz. Odbywała również liczne podróże artystyczne (m.in. w latach 1822- 27): Rosja (w Petersburgu spotyka: Hummla i Fielda), Francja, Niemcy, Amsterdam, Londyn, Karlsbad i Marienbad (gdzie słucha jej Goethe- latem 1823). Koncerty kończy w 1827 w Warszawie, w Teatrze Narodowym, gdzie słucha jej młody- 17- letni Chopin. Płyta jest swoistą próbą przywrócenia twórczości pianistki/ kompozytorki polskiej publiczności.
               Druga z… to drugi już wolumin z twórczością Juliana Fontany (1810- 1869) w wykonaniu pianisty Philippa Devaux. Fontana- wieloletni przyjaciel Chopina, kopista jego dzieł, redaktor wydań pośmiertnych, pisarz, działacz muzyczny i … kompozytor- co nas najbardziej interesuje. W książeczce możemy przeczytać następującą charakterystykę jego języka muzycznego autorstwa Maryli Renat:
Seria utworów fortepianowych tu prezentowanych jest odbiciem wszelkich romantycznych tendencji w zakresie form, techniki i faktury fortepianowej. Przejawiają się tu wątki: narodowe, czynnik wirtuozowski
Twórczość Fontany nie pozostaje obojętna na oddziaływanie stylu Chopina (który z kompozytorów był całkowicie bierny i wolny od jego wpływów?). Słychać je chociażby w dwóch mazurkach op.15.  Obie płyty są dobrym ruchem w stronę przywracania twórczości tychże kompozytorów polskiej kulturze muzycznej. Kompozytorów zapomnianych, a cennych. Tym bardziej uważam iż warto tymi albumami się zainteresować

M.SZ.
















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz