20 października zmarł Przemysław Gintrowski. Legendarny bard
solidarności… absolutnie jeden z najwybitniejszych. Trudno, naprawdę trudno
cokolwiek napisać… Jego płyty puszczane były w moim domu dość często.
Najbardziej poruszająca była płyta: „Raport
z oblężonego miasta”. Warto dziś do tej płyty wrócić… i pomyśleć o co
wówczas walczyli i co z tego dziś zostało. Bo okazuje się, że niewiele.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz